Orientalny akcent na rabacie
Tak się złożyło, że wiosną w markecie kupiłem trzy cebule lilii orientalnej, które właśnie kwitną. Mimo że cebule nie były najlepszej jakości, to jednak lilie w pełni pokazały, na co je stać. Kwiaty są bardzo duże, pachnące. Jako że był to mix cebul, miałem nadzieję, że będą trzy różne kolory. Okazało się, że są dwa, ale nie jest źle, bo prezentują się bardzo dobrze. Mimo mokrego lata, kwiaty dają radę i ogólnie lilie rosną bezproblemowo. Początkowo miałem je w pojemniku, dopiero późną wiosną zostały posadzone w grunt. Lilie orientalne moim zdaniem swoją dekoracyjnością, przewyższają mieszańce azjatyckie, ładnie pachną, ale mają też swoje wymagania. Warto o nie zadbać, aby cieszyć się obfitym kwitnieniem i oczywiście zapachem. W mroźne zimy mogą wymarzać w gruncie, a w zbyt mokrym podłożu zagniwać, zwłaszcza zimą. Można je przechować przez zimę w suchym, ale chłodnym pomieszczeniu (temperatura około 5 stopni Celsjusza). Sadząc cebule, należy zapewnić im podłoże próchnicze, przepuszczal